Amortyzatory

Wszystkie informacje o elementach zawieszenia.

Moderator: Moderator

Postprzez mariusz325 » 9 sie 2012, o 11:56

Pajdus napisał(a):ostatnie pytanie za 100 pkt. jak to się zakłada 2 ściski na 1 sprężynę czy 1 na 1 i w którym miejscu założyć ?


sciączacze zakładasz 2 na jeden amor ,jeden z jednej strony a drugi z druciej i rozkręcasz je tak aby chwycić na górze i na dole .Drugi tak samo i potem równo je ściskasz ,raz jeden raz drugi i tak żeby sprężyna odeszła od górnego czopu i od dolnego talerze .Tylko że przed ściąganiem popuść sobie pare gwintów nakrętki i nie zapomnij o bezpieczeństwie .Nie nachylaj głowy nad sprężyne . ;-)
Avatar użytkownika
mariusz325
Gaduła
 
Posty: 488
Dołączył(a): 18 gru 2011, o 12:23
Lokalizacja: SMI
Rocznik: 1996
Silnik: 1900
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

 

Postprzez Pajdus » 9 sie 2012, o 12:06

takie coś może być ?
Pajdus
Pajdus
Badacz tematu
 
Posty: 323
Dołączył(a): 30 maja 2011, o 18:46
Lokalizacja: wlkp

Postprzez mariusz325 » 9 sie 2012, o 12:11

te trzecie to nie wiem co to za amorki. Te pierwsze by były.
Avatar użytkownika
mariusz325
Gaduła
 
Posty: 488
Dołączył(a): 18 gru 2011, o 12:23
Lokalizacja: SMI
Rocznik: 1996
Silnik: 1900
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Pajdus » 9 sie 2012, o 12:13

a te 2 czemu nie , ssą gazowe
Pajdus
Pajdus
Badacz tematu
 
Posty: 323
Dołączył(a): 30 maja 2011, o 18:46
Lokalizacja: wlkp

Postprzez mariusz325 » 9 sie 2012, o 12:18

nie wiem co to za jakie, ja u mnie z tyłu założyłem zwykłe delphi za 65 zeta szt. na jesień i cichutko jak ta lala
Avatar użytkownika
mariusz325
Gaduła
 
Posty: 488
Dołączył(a): 18 gru 2011, o 12:23
Lokalizacja: SMI
Rocznik: 1996
Silnik: 1900
Paliwo: ON
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Pajdus » 9 sie 2012, o 13:07

znalazłem coś takiego może być?

[ Dodano: 2012-08-09, 12:20 ]
znalazłem jeszcze firmy kamoka wypowie się ktoś o tej firmie w noraauto są po 80 zł za sztukę ale z racji że rakieta jest leciwa to 30 % rabatu
Pajdus
Pajdus
Badacz tematu
 
Posty: 323
Dołączył(a): 30 maja 2011, o 18:46
Lokalizacja: wlkp

Postprzez dave20 » 9 sie 2012, o 13:47

Do założenia czy ściągnięcia sprężyn wystarczą pasy mocujące, ściągające, napinające czy jak tam się na nie mówi i metoda ta sama co ze ściągaczami 2 pasy naprzeciw siebie i gra. ja za pomocą takich pasów kilka razy już zakładałem gwint i żyję żaden pas nie pękł sprężyna mnie nie zabiła :P wiadomo ściągacze bezpieczniejsze ale jak nie ma ich pod ręką to pasy. a co do amorów to nie warto oszczędzać. Ja osobiście polecam GWINT MTS :D
Avatar użytkownika
dave20
Czytacz
 
Posty: 38
Dołączył(a): 19 kwi 2011, o 23:28
Lokalizacja: Janowo/Bydgoszcz

Postprzez Karol B. » 9 sie 2012, o 22:22

Jeśli ori-stare sprężyny, to tył bez ścisków do sprężyn się śmiało wymieni. O tych GH powiem, że znajomy ma tej firmy w pasku b4 z przodu już chyba +/- 2 latka i nic się z nimi złego nie dzieje. Ładnie wybierają, spawy też ładne. Za taką cenę warte są. Ale jak na tyle by się sprawowały to nie powiem...
Avatar użytkownika
Karol B.
Members
 
Posty: 1620
Dołączył(a): 30 lis 2008, o 21:15
Lokalizacja: Podlasie-BSK

Amortyzatory

Postprzez leciwy » 14 sie 2012, o 15:57

Moja pierwsza wypowiedź na forum, ale znalazłem wątek przez googla i postanowiłem się podłączyć.
Kupiłem na allegro GT-Parts, a otrzymałem DACO. Pod namową hayabuza_ (sprzedawca) zamontowałem i teraz dopiero żałuję zakupu. Samochodem buja jak nigdy, gorzej jak na starych które miały 40%. Wczoraj zmieniłem na GH (kupiłem na miejscu tył B4 75zł/szt gazowe), żeby tamte reklamować. Przejechałem 50km, amortyzatory sprawują się świetnie! Twarde, ciche i super przyczepność kół pomimo deszczów.

P.S. Z przodu mam kamoki i powiem szczerze, rewelacji nie ma, widzę że są oba bardzo mokre więc pewnie niedługo też będą do zmiany, a z jednego osłona (też kamoki) już całkiem odpadła.
leciwy
Berbeć
 
Posty: 1
Dołączył(a): 14 sie 2012, o 15:47
Lokalizacja: Łódź

Osłony amortyzatorów. NIEKUMATY

Postprzez Atom » 17 sie 2012, o 19:04

Witam.
Rok temu wymieniałem u siebie , amortyzatory ze sprężynami.
Czy ta osłona w tylnych, powinna tak być że widać ten srebrny pręt ?
Na zdjęciach auto stoi na ziemi, nie jest podniesione.

<
1.jpg


Czy to szkodzi że w jednym przednim amortyzatorze jest trochę popękana ta osłona ?
Nie opłacało by mi się rozbierać tylko z tego powodu .

<
2.jpg
Atom
Czytacz
 
Posty: 23
Dołączył(a): 7 gru 2011, o 14:33
Lokalizacja: Legnica

Postprzez trojeczkaGT » 17 sie 2012, o 20:00

ta "oslona" widoczna na zdjeciu nr 1 to z tego co kojarze to jest odbój sluzy on jak sama nazwa mowi (odbiciu-zrobieniu marginesu bezpieczenstwa) przy pelnym zaladunku gdzie auto siedzi.

czyli tak jak masz to tak jest dobrze

a co do oslony na zdjeciu drugim to mozesz smialo jezdzic jeszcze ta oslona nie pogorszy bezpieczenstwa ona tylko oslania :)
Aktualnie posiadam golfa III 1.9 TD umierajacego na ruda ospe i to >>> pozostale/chrysler-voyager-jaszczur-t77315.html a miałem tez audi 80 b4, byl tez golf III 1.8 GT i golf III kombi i vento.
Avatar użytkownika
trojeczkaGT
Members
 
Posty: 1745
Dołączył(a): 6 sie 2011, o 21:36
Lokalizacja: DDZ i DSW
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Atom » 18 sie 2012, o 16:17

Czyli to nie szkodzi że ten srebrny pręt jest odsłonięty ? Nie najdzie tam brud, do środka amora ?
Atom
Czytacz
 
Posty: 23
Dołączył(a): 7 gru 2011, o 14:33
Lokalizacja: Legnica

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Zawieszenie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron