dziękuję za odpowiedzi
No właśnie niby na stacji jak sprawdzałem amortyzatory powiedzieli mi, że sprężyny są okej - amorki tez,
ale amorki to mu wyszły no komputerze a sprężyny ? chyba nie ma wyników na kompie, podpowiedział mi żeby zamontować sprężyny od kombi, wiem że są twardsze - więc golfik nie będzie się tak uginać.
Z drugiej strony nie wiem kiedy wymieniane były sprężyny, auto mam od lipca 2006 czyli prawie 5 lat... może od nowości nie były wymieniane... i wydaje mi się że mogą już nie mieć takiej twardości jak nowe sprężyny... Gumy odpadają

też już kiedyś miałem... w golfie II, wyskakiwały a jak dobrze siadł to i tak docisną
Wychodzi że są tylko trzy rozwiązania:
1. Założyć nowe seryjne sprężyny i liczyć że tamte się uginały bo były już zużyte.
2. Założyć nowe sprężyny od kombi (wymiar i wielkość ta sama tylko twardsze)
3. Założyć gumy - dla mnie to taki półśrodek
