Witam. W weekend zdarzyła mi się niemiła przygoda podczas jazdy po w miarę równym asfalcie. Jedna z poduszek amortyzatora zakończyła żywot i łożysko wyszło górą. Założyłem ten temat aby zebrać opinie innych, którzy jeżdzą na gwincie czy zdażyło się komuś coś takiego? Jak można zapobiegać i czy są jakieś wzmacniane poduszki, które dają sobie radę z gwintem . Foto pokazuje ocb. Czekam na odpowiedzi. Dodam, że nie katuje zawieszenia po dziurach a poduszki wymieniałem razem z gwintem wczesną wiosną zeszłego roku.