watpie aby sruby pusciły po za tym było by to widac po amorze-w amorze sa owalne otwory a nie w zwrotnicy wiec było by widac przezuniecie... sadze ze tłoczysko poległo w walce... amor do wymiany.
na focie widac jak wół ze koło góra poszło do zewnatrz. gdy byla to wina ławy(po waszemu sanek) to by koło prawe poszło na zewnatrz a lewe do wewnatrz skoro uderzył kolem lewym - co miala by sie os rozjechac na boki... trochę nie halo..
to ze koło przodem wystaje po za obrys zderzaka to norma jak u kazdego przy szerokim bucie i feli 14/15C ale góra wystaje okrutnie a dołem skoszone do wewnatrz. podnies auto i zobacz czy nie wyczujesz jakichkolwiek luzów na boki i góra/dół.

SotoM, wlasnie jak koło sciepalem dzis to poruszałem samą tarczą nO i był mały luz. tzn góra/dół

a powiedzcie mi jaki mniej wiecej bedzie koszt naprawy???

najpiertw to trzeba dokładnie stwierdzić co jest do wymiany dopiero bedzie mozna określić koszty

ja obstawiam ze przesunęło się na amorku, zmieniła się geometria

do ustawienia kąt amortyzatora może miałeś słabo dokręcony amortyzator ja miałem to samo co ty jak mi mechanik po wykręceniu amorka nie zaznaczył jaki był kąt pojechałem na diagnostyke facet ustawił mi kąt i jest równiutko z nadkolem

wczoraj dostałem przednie amorki od kolegi Indi i mam nadzieje ze to tylko tyle będzie do wymiany

[ Dodano: 2011-02-26, 12:54 ]
no i pozamiatane... nie mam miseczek do nowych amorków a stare nie pasują. Ale mechanik powiedział ze jest jeszcze nadzieja bo przy udezeniu w kraweznik sprezyna wyskoczyła z miseczki. Włożył ją spowrotem i mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze... teraz trwa monter amorków spowrotem

[ Dodano: 2011-02-26, 14:11 ]
No i jest git. koło się ładnie schowało. Można zamknąć temat