Witam
Panowie mam pytanie otóż pojezdziłem trochę mondeo mk3 i jak przesiadłem się do poczciwego golfa trochę bylem zszokowany że buja nim jak statkiem podczas sztormu tzn. jest twardo a buja wymienione są tuleje tylnej belki i amortyzatory, z przodu sworzeń wahacza i drążki kierownicze.
I teraz moje pytanie
Czy to ze mam małe opony tzn standardowe 13 cali może wpływać na to że auto się kołysze?
Czy może brak stabilizatora jest przyczyną bujania
Albo może stare sprężyny?
Nie wiem jak opisać moje spostrzeżenia ale chodzi mi o to że w mondeo przy skrecaniu auto się praktycznie nie przechyla a w golfie to się właśnie przechyla ale nie żeby aż lusterkiem po ulicy ale jest to bardzo odczuwalne w środku
Już sam nie wiem
Wiadomo nie ma co porównywać tych dwóch aut bo to całkiem inne rozwiązania konstrukcyjne no ale żeby aż taką różnica?