Siemka
Słuchajcie, mam problemik... Średnio 4-5 razy w roku muszę zmieniać łożysko w tylnim kole bo się zużywa i z czasem zaczyna strasznie huczeć podczas jazdy. Po zdemontowaniu uszkodzonego łożyska okazuje się że jest w nim mnóstwo opiłek metalowych znacznej wielkości.
Ktoś może miał kiedyś podobny problem? Bo ja już nie mam pomysłu o co kaman...
Za każdym razem kupuję nowy komplet i wymieniam łożyska, simering i kołpak uszczelniający i za każdym razem po przejechaniu kilku tys km łożysko zaczyna coraz intensywniej huczeć.
Help me bo już nie mam do niego siły...