Problem z górnym mocowaniem amortyzatora? (chyba)

Wszystkie informacje o elementach zawieszenia.

Moderator: Moderator

Problem z górnym mocowaniem amortyzatora? (chyba)

Postprzez EmcioDj » 1 lut 2014, o 01:43

Siemanko. Tak jak w temacie,nie jestem pewien czy to górne mocowanie amorka czy coś innego odmówiło posłuszeństwa na naszych polskich drogach. A w zasadzie WARSZAWSKICH :-x ..

A oto przybliżenie całej sytuacji: Wracając z pracy ul. Marymoncką w Warszawie na łączeniu/dołku mój golfik zbyt mocno poczuł (jakby felgą) tą nierówność w asfalcie. Pomyślałem: mało powietrza pewnie mam - dopompuje. A tu okazuje się,że amorek wyszedł w środku kabiny (w bagażniku).
I teraz pytanko do fachowców co puściło dokładnie? Co się stało i co trzeba kupić, proszę o szybką odpowiedź bo na 13:00 muszę jechać 70km bo jestem umówiony na robienie rozrządu a na termin czekałem zbyt długo. I chcę po prostu rano wstać, zrobić amorek i w drogę.

Fotki:

Neutralnie (przed ugięciem amorka):

Obrazek

Z dociskiem (po ugięciu amorka):

Obrazek



POMOCY ! :-D
Avatar użytkownika
EmcioDj
Czytacz
 
Posty: 28
Dołączył(a): 22 lip 2013, o 14:16
Lokalizacja: Mazowsze/Zakroczym
Silnik: 1.6
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Problem z górnym mocowaniem amortyzatora? (chyba)

 

Postprzez pietrasiak2 » 1 lut 2014, o 10:39

Nie jestem pewien bo od dołu nie widziałen , ale wychodzi na to , że teleskop amora przebił górne mocowanie sprężyny , fakt jest taki że nie powinien przejść przez
Kielich jeśli wystaje tylko to na 5 zdjęcu z linka , pytanie tylko czy sprężyna jest cała?
http://www.vwgolf.pl/porady/wymiana-tyl ... morow-mk3/
:-)
Avatar użytkownika
pietrasiak2
Members
 
Posty: 2043
Dołączył(a): 29 gru 2011, o 09:52
Lokalizacja: stryków

Postprzez sebastyanov » 1 lut 2014, o 15:54

mialem to samo. na amortyzatorze masz taki kolnierz co trzyma gume od dolu to ci puscilo zespawaj ten kolnierz spowrotem i bedzie smigal . ja tak zrobilem i smiga juz 2 rok
sebastyanov
Czytacz
 
Posty: 100
Dołączył(a): 22 sty 2014, o 16:20
Lokalizacja: EKU

Postprzez Gesiu_15 » 1 lut 2014, o 15:57

musi kupić nową miseczkę tylniego amora a nie zespawać :-|
Avatar użytkownika
Gesiu_15
Moderator Globalny
 
Posty: 3757
Dołączył(a): 14 kwi 2012, o 21:32
Lokalizacja: Kielce
Rocznik: 1994
Silnik: 2.0 2E GTI
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez prezesik » 1 lut 2014, o 22:37

Na trzpieniu amora jest poprzeczny rowek, w który wskakuje taki pierścień dystansowy. Na tym pierścieniu opiera się podkładka. Jeżeli ten pierścień się rozdupcył to możesz zrobić jak sebastyanov pisze - podspawać w taki sposób trzpień amorka, aby podkładka zaparła się na spawach. U mnie tak jest zrobione i 4 lata jest ok. U mnie wyszło to po założeniu springów -40.
Avatar użytkownika
prezesik
Members
 
Posty: 4869
Dołączył(a): 25 lut 2008, o 20:06
Lokalizacja: Łęczyca

Postprzez EmcioDj » 2 lut 2014, o 02:13

Dzięki Pany za pomoc dla każdego z osobna :D

Nie miałem wcześniej możliwości być przed kompem, ale golfik śmiga już od godziny 12:00 w południe :D Dostał nowy pierścień i śmiga :D
Avatar użytkownika
EmcioDj
Czytacz
 
Posty: 28
Dołączył(a): 22 lip 2013, o 14:16
Lokalizacja: Mazowsze/Zakroczym
Silnik: 1.6
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe


- - -



Powrót do Zawieszenie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości