Panowie mam problem bo nie wiem co robic... od jakiego czasu zaczelo mi cos skrzypiec w kole przednim od strony pasazera. To skrzypienie poczatkowo bylo rzadko no ale z biegiem czasu to skrzypienie narastalo. Slychac bylo szczegolnie na nierownosciach na drodze czy spowalniaczach. Dzis to skrzypenie bylo nie do zniesienia wiec pojechalem na serwis gdzie po godzinie sprawdzania zawieszenia uznali ze do wymiany jest /jezeli jest blad to mnie poprawcie bo pisze tak jak mi na kartce napisali/
- tulejki... przednia lewa i prawa
- łącznik stabilizatora prawa strona
- połączenie drążka z przekladnia
za robote zazyczyli sobie 300 zl + kupno czesci
No i pytanie do Was... czy to nie jest zbyt wygorowana cena za to ? czy oplaca sie wogole to robic w moim golfie bo za niedlugo dojdzie jeszcze wymiana opon wiec koszty razem przekrocza 1000zl. Czy nie lepiej bedzie go sprzedac w takim stanie i znalezc w niemczech cos podobnego za mniejsza cene ? dodam jeszcze ze co chwile mam problemy u siebie z zawieszeniem wiec juz nie wytrzymuje z tymi wymianami a naprawde jezdze omijając dziury. Prosze o realne wypowiedzi bo w tym momencie akurat ciezko z pieniedzmi. Dzieki