Pożyczonymi samochodami się nie szaleje, to po pierwsze
Co się mogło stać... Najprawdopodobniej pogiął się wahacz (luźno), ew cofnęło się mocowanie wahacza (nie fajnie). Na kanał i obadać sytuacje, porównaj obie strony i zobaczysz co żeś zmajstrował
Przodu całego raczej nie przekosiłeś bo to musiałby być konkretny dzwon, ale też jest taka (baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo mała) ewentualność
Ja obstawiam wahacz