Sportowe Zawieszenie MTS Technik - opinie

Wszystkie informacje o elementach zawieszenia.

Moderator: Moderator

Postprzez KrysteK_ » 17 mar 2009, o 16:16

Moim zdaniem bzdura. Sportowa zawiecha to sportowa.I to jest twarde i to jest twarde. Rozpórki zakładasz do usztywnienia karoserii przy twardym zawieszeniu. Czyli nie ma znaczenia czy to kit czy gwint.
Stealth bierz gwint. Jest to bardziej rozwojowe zawieszenie.Możesz sobie regulowac pod rozmiar koła i wogóle tak,żeby było idealnie tak jak napisał shibbyOP Zrobisz jak będziesz uważał ale przemyśl dobrze czy nie warto wydać parę złotych więcej i cieszyć się z możliwości jakie daje gwint ?? decyzję pozostawiam Tobie :-D

Pozdro ;-)[/quote]

Ale sie wszycy uparli :D najlepiej nie patrz na nasze zdanie tylko sam zadecyduj .. ;) opinie znasz, kit jest kitem, gwint jest gwintem roznica tylko taka ze gwint regulowany no i cena ;)
Co do rozporek przy gwincie..to na przod powinno sie dac, bo np mojemu kumplowi sie golf rozjechal ;/ i trzeba bylo rozporke..na tyl juz nie musisz ;) a taka sugestia..na gwincie ustawimy sobie wysokosc wzgledem kol, przyjmijmy ze masz felgi 15' na profilu 45, ustawisz gwint pod kola, i pewnie zmienial nie bedziesz ;) wiec po co to ;) ? nie chce mi sie wierzyc ze co miesiac bedziesz mial nowe felgi itd :P Pozdrawiam! :)
KrysteK_
Czytacz
 
Posty: 86
Dołączył(a): 8 gru 2007, o 15:41
Lokalizacja: Pszczyna

 

Postprzez Stealth » 17 mar 2009, o 21:52

Już się zdecydowałem. Foty będą jak będzie założone wszystko.
Avatar użytkownika
Stealth
Members
 
Posty: 1366
Dołączył(a): 4 lip 2007, o 14:42
Lokalizacja: Skrzyszów/Ostrów

Postprzez seboljeiv » 18 mar 2009, o 00:59

ja czekam z niecierpliwoscią jak juz wszystko zalozysz i pokazesz:) sam jestem przed wyborem : gwint czy kit ... ?

dlatego dołączam sie do tematu z pytaniem co bedzie dla mnie lepsze...???

-nie jezdze na spoty/zloty i nie interesuje mnie zbytnio zeby byl jak najnizej i zeby wygladalo super bo nisko
-mam felgi 17 cali, kapcie 205/40
-chce zeby nadkole w miare ladnie zgrywało sie z oponą, zeby nie stał poprostu za wysoko
-ale jednoczesnie zeby nie tarlo przy tych felgach gdy bedą 2 osoby z tylu, albo na progu zwalniającym dało sie przejechac, wolno ale zeby mozna wogle
-i najwazniejsze to, to zeby byló twardo,zebym w zakretach naprawde czuł róznicę od seryjnego zawiasu...

mam wrazenie ze na gwincie przy tej feldze z tą oponą bedzie mozna spuscic max do -50/-45 i bedzie problem jak wsiadzie kilka osob, ale mam pytanie co bedzie bardziej twardsze gwint -40/-35 czy to samo ale zestaw KIT ?? i co bardziej byscie mi zaproponowali do moich problemów....
seboljeiv
Czytacz
 
Posty: 130
Dołączył(a): 14 paź 2007, o 23:39
Lokalizacja: wawa

Postprzez KrysteK_ » 18 mar 2009, o 01:09

seboljeiv napisał(a):ja czekam z niecierpliwoscią jak juz wszystko zalozysz i pokazesz:) sam jestem przed wyborem : gwint czy kit ... ?

dlatego dołączam sie do tematu z pytaniem co bedzie dla mnie lepsze...???

-nie jezdze na spoty/zloty i nie interesuje mnie zbytnio zeby byl jak najnizej i zeby wygladalo super bo nisko
-mam felgi 17 cali, kapcie 205/40
-chce zeby nadkole w miare ladnie zgrywało sie z oponą, zeby nie stał poprostu za wysoko
-ale jednoczesnie zeby nie tarlo przy tych felgach gdy bedą 2 osoby z tylu, albo na progu zwalniającym dało sie przejechac, wolno ale zeby mozna wogle
-i najwazniejsze to, to zeby byló twardo,zebym w zakretach naprawde czuł róznicę od seryjnego zawiasu...

mam wrazenie ze na gwincie przy tej feldze z tą oponą bedzie mozna spuscic max do -50/-45 i bedzie problem jak wsiadzie kilka osob, ale mam pytanie co bedzie bardziej twardsze gwint -40/-35 czy to samo ale zestaw KIT ?? i co bardziej byscie mi zaproponowali do moich problemów....


hmm tu to roznie bywa .. ;) Na gwincie jest podobno tak ze czym wyzej, tym mniej twardo jest ;) Bo czym wyzej tym amortyzacja wieksza jest ;) Ale jak chodzi ci tylko o dopasowanie wzgledem kol i tych innych problemow ktore napisales to bierz KIT bo bez sensu ladowac tyle kasy w gwint .. 40/35 i bajka ;) hehe :) Pozdrawiam!
KrysteK_
Czytacz
 
Posty: 86
Dołączył(a): 8 gru 2007, o 15:41
Lokalizacja: Pszczyna

Postprzez seboljeiv » 18 mar 2009, o 02:00

KrysteK_, dzieki za wypowiedz, czekam jeszcze na propozycje tych zagorzałych zwolenników gwintów względem moich problemów:)
seboljeiv
Czytacz
 
Posty: 130
Dołączył(a): 14 paź 2007, o 23:39
Lokalizacja: wawa

Postprzez shibbyOP » 18 mar 2009, o 02:39

KrysteK_, co do wypowedzi o felgach to owszem co miesiac nie zmieniasz :) ale teraz bede krecil gwintem dość ostro :D 1. MajóVWka - idzie w dół, później do góy po czym na Nyse znowu w dół :D - to jest ten plus gwinta że na zloty można niżej.
Na gwincie jest tak że czym wyżej tym twardo, bo sprężyny są bardziej scisnięte i mają mniejszy skok. A jak masz nisko to dużo amortyzator działa (nie wiem czy mnie zrozmiałeś :) ) Jak jest nisko lepiej dziury wybiera.

Stealth, czekam na foty z wyboru :ok: co byś nie wybrał i tak będzie dobrze :)

seboljeiv, ja bym Tobie proponoał kita z progresywnymi sprężynami, jest twardo ale i komforowo, jak zapakujesz kilka osób do samochodu to przy kicie i gwincie problem ocierana może być taki sam :) Osobiście i tak wole gwinta niż kita :D
Avatar użytkownika
shibbyOP
Gaduła
 
Posty: 607
Dołączył(a): 27 gru 2008, o 11:30
Lokalizacja: Opole // Niemodlin
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Stealth » 18 mar 2009, o 10:49

KrysteK_ napisał(a):Na gwincie jest podobno tak ze czym wyzej, tym mniej twardo jest ;) Bo czym wyzej tym amortyzacja wieksza jest ;) Ale jak chodzi ci tylko o dopasowanie wzgledem kol i tych innych problemow ktore napisales to bierz KIT bo bez sensu ladowac tyle kasy w gwint .. 40/35 i bajka ;) hehe :) Pozdrawiam!


Tutaj jest właśnie odwrotnie jak przedmówca opisał. Im niżej opuścisz auto na gwincie, tym większy komfort bo sprężyna ma większy skok. A im auto stoi wyżej, to skok diametralnie się minimalizuje.
Czytając wszystko to o kitach i gwintach, na tym forum i na innych, można się wiele dowiedzieć i wywnioskować, co lepsze a co gorsze, choć i z tym nie jest tak do końca bajkowo bo są różne gwinty i kity.
Jednak nie patrząc na to, myślę, że kit wybiera się wtedy gdy chce się obniżać auto niezbyt dużym kosztem (w porównaniu do droższego gwintu). Kolejna zaleta kitu, to taka, że można zmieniać na niej sprężyny (dawać jeszcze niżej na przykład). Twardość - można mieć komfortowo lub bardzo twardo ale tylko właśnie jednorazowo - zależy co wybierzesz to tak będziesz miał. I tu jest takie strzelanie w ciemno, gdyż do końca nie wiadomo jak twardo/miękko będzie. Ale nie każdemu to przeszkadza. Ma być nisko i twardo. Co więcej o nim? Hm, na razie tyle.
Gwint natomiast wg mnie ma tak samo zalety jak i wady. Odrzuciło mnie jedno, że gwint potrafi rdzewieć - przynajmniej tak opisał to ktoś użytkujący. Nie wiem jak z kosztem reanimacji gwintu - to pewnie zależy gdzie ale tyczy się to tak samo kitu. Zaletą gwintu jest jednak możliwość regulacji. Obniżasz tyle i tyle, a jak uważasz, że jest za nisko czy za wysoko, to zawsze masz spore pole do manewru. Na zimę podkręca się wyżej a na lato niżej - na zloty, spoty jeszcze niżej. No i w zależności od tego jak ustawimy, taki będzie komfort, a że kupując gwint i tak się obniża to jakiś zawsze jest.
Tyle z moich przemyśleń.
Avatar użytkownika
Stealth
Members
 
Posty: 1366
Dołączył(a): 4 lip 2007, o 14:42
Lokalizacja: Skrzyszów/Ostrów

Postprzez Kaoz » 26 mar 2009, o 22:13

No proszę, widzę że temat bajka :) Też się zastanawiałem czy kit czy gwint zakładać bo dupę mam strasznie wysoko ( można zobaczyć na profilu :/ ), a zawieszenia z tyłu koniec się zbliża :) Szczerze czytając wasze wypowiedzi jestem za kitem. Przede wszystkim dlatego że autko ma jeździć nie tylko po A4 ale także po "wiejskich drogach", taki kit -40/-35 to chyba idealne rozwiązanie.

Prosiłbym o opinię kogoś kto ma taki kit, jak to się prowadzi jakie wrażenia, czy zakładam to na seryjne amorki itp.
Moje Bordowe MK3
Projektory BBS on board.
Avatar użytkownika
Kaoz
Czytacz
 
Posty: 125
Dołączył(a): 1 wrz 2008, o 22:08
Lokalizacja: Niepołomice/Kraków

Postprzez Dziku » 26 mar 2009, o 23:35

Kaoz nie mam doświadczenia z takim zawieszenie bo mam niżej. ale do -40 możesz założyć sprężyny na seryjne amory. Poniżej musi byc amor o niskim skoku.
Avatar użytkownika
Dziku
Gaduła
 
Posty: 677
Dołączył(a): 23 wrz 2008, o 11:49
Lokalizacja: WPR

Postprzez Kaoz » 27 mar 2009, o 10:19

Super, właśnie o to mi chodzi :ok: zastanawiam się tylko czy zmienia się jakoś komfort, jestem zwolennikiem dynamicznej jazdy wolałbym nie wypadać z zakrętów :lol:
Moje Bordowe MK3
Projektory BBS on board.
Avatar użytkownika
Kaoz
Czytacz
 
Posty: 125
Dołączył(a): 1 wrz 2008, o 22:08
Lokalizacja: Niepołomice/Kraków

Postprzez Dziku » 27 mar 2009, o 10:30

Kaoz zmiana jest taka,że utwardzi ci sie auto no i obnizy oczywiście. drogi też będzie się lepiej trzymał ale bez przesady bo to nie jest sportowa charakterysyka zawieszenia...musiałbyś mieć amory o krótkim skoku ale wtedy już jest twardo.
Avatar użytkownika
Dziku
Gaduła
 
Posty: 677
Dołączył(a): 23 wrz 2008, o 11:49
Lokalizacja: WPR

Postprzez e2 » 27 mar 2009, o 11:01

Kaoz napisał(a):Super, właśnie o to mi chodzi :ok: zastanawiam się tylko czy zmienia się jakoś komfort, jestem zwolennikiem dynamicznej jazdy wolałbym nie wypadać z zakrętów :lol:


Ja właśnie założyłem -40 do seryjnych amorków i jestem zadowolony :) z zakrętów nie wypadam, a lubię wdepnąć i budą jużtak nie buja jak wcześniej na springach od werji gt, ale komfort trochę mniejszy, trzeba bardziej na dzirury uważać :D
Moje mk3
“go to work, send your kids to school
follow fashion, act normal
walk on the pavements, watch T.V.
save for your old age, obey the law
Repeat after me: I am free”
Avatar użytkownika
e2
Members
 
Posty: 1545
Dołączył(a): 18 lis 2008, o 12:04
Lokalizacja: Gotenhafen
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Poprzednia stronaNastępna strona

- - -



Powrót do Zawieszenie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości