Witam....Mam Gofra 1.8 GL z 93r. i ostatnimi czasy zauważyłem dziwne pukanie(metaliczny odgłos jakby coś drgało i uderzało metal o metal)...tak jakby z tylnej osi coś miało luz...I nie tyle to puka jak wjeżdżam w dziurę tylko na małych wybojach.Pojechałem na Diagnostykę i gość powiedział mi że to tuleje na tylnej belce. Wiec wielce uradowany że problem zostanie rozwiązany...zabrałem sie ochoczo do roboty.... Lecz ku mojemu zdziwieniu po wymianie tulei...Gofer nadal wydawał ten dziwnie brzmiacy metaliczny dźwięk .Pojechałem wiec do znajomego mechanika i rozebraliśmy tylne bębny wymieniliśmy łożyska, czopy piasty tylnej i przy okazji wężyki chamulcowe bo były w kiepskim stanie...NADAL ten sam dźwiek słychać. Sprawdziliśmy gumy na amorkach...te górne stożkowe...Amortyzatory tez w miarę wyglądają...Ludzie pomóżcie, bo z takim hałasowaniem to aż wstyd jeździć

Może po prostu tłumik Ci o budę stuka, często ludzie myślą ze to tuleje a tu taka drobnostka

Psdr

Tłumik siedzi dość sztywno i nei widać żadnych oznak obtarcia czy obicia do świeżego metalu....tak jakby to wyglądało gdyby obcierał czy uderzał w bude

A może tobie w bagażniku coś lata?? Dobrze się przypatrz tłumikowi i złączkom rur układu.

ja miałem to samo i co sie okazało!! Musiałem łozyska z tyłu wymienić... sprawy groszowe

zobacz czy amorki z tylu sa mocno dokrecone!!! mozliwe ze amorki ci wylaly lub strezlily gomy miedzy amorkami a kielichem i wali ci na malych wertepach!!! podnies samochud na leawarku i zobacz czy tylni amorek chodzi ci gora-dol.