stuki w zawieszeniu

Wszystkie informacje o elementach zawieszenia.

Moderator: Moderator

stuki w zawieszeniu

Postprzez krisss.79 » 22 paź 2008, o 22:26

witam ,chodzi o stuki z tylniego zawieszenia.Jak jade podziurach lub kamieniach z tylniego kola kola glosne stuki jakby metal uderzal o metal.Co to moze byc?.tuleje?,amory?,a moze belka peknieta.Poradzcie :-) .
moj-golf/moja-golfina-t16966.html
Zapraszam do ogladania mojego golfa
Avatar użytkownika
krisss.79
Badacz tematu
 
Posty: 387
Dołączył(a): 21 paź 2008, o 17:29
Lokalizacja: zielona gora

stuki w zawieszeniu

 

Postprzez SotoM » 22 paź 2008, o 23:09

jestm pewny na 100% ze tuleje tylnej belki mają dosyć życia. na bank nie były nigdy robione...
Mój były SotoMoVWóz

Powered by diesel inside -by Leopard
Avatar użytkownika
SotoM
Members
 
Posty: 4053
Dołączył(a): 22 lip 2007, o 12:45
Lokalizacja: Szczecin
Rocznik: 2007
Silnik: BRD
Paliwo: ON
Nadwozie: kombi

Postprzez raf.sie » 28 paź 2008, o 07:58

sprawdź jeszcze czy amorki na górze ci się nie poluzowały ja tak miałem
co za ......... naród
raf.sie
Badacz tematu
 
Posty: 259
Dołączył(a): 2 mar 2008, o 14:10
Lokalizacja: somewhere

Postprzez pilot82 » 29 paź 2008, o 01:04

Też wczoraj wujka nawiedziłem bo chłop ma kanał i jakieś pojęcie ma w mechanice... Ojciec kupił nowe amorki i wymienione zostały - a na cholere bo mechanik powiedział że były jeszcze okej.. :-o Wujo stwierdził podobnie jak i SotoM że to te tulejki z tyłu ( gumowe bodaj ) i stąd bierze sie taki beznadziejnie dobijający stukot którego nie można znieść :-x Jeśli mógłby mi ktoś z was doradzić jakie kupić i gdzie - może jakiś konkretny link z allegro - cokolwiek - to byłbym wdzięczny :chytry: i zdradźcie mi jeszzce ile mnie to może osztować taka wymiana u mechanika :D Bo wuj mówił że to sporo roboty jak sie nie ma maszynki do ściągania tych tulejek :P
pilot82
Berbeć
 
Posty: 14
Dołączył(a): 14 paź 2008, o 03:19
Lokalizacja: jasło

Postprzez Robertuss » 12 lip 2009, o 22:31

Hej people nie zakładam niepotrzebnie nowego tematu wiec pisze tu!
Mam pytanko, stuka mi od niedawna coś z tyłu z prawej strony - stawiam na opisywaną wżej nieszczęsną tuleję belki.
Kończy mi sie przegląd w czwartek.
Czy jak wjade na szarpaki to diagnosta puści to czy będzie kazał wymienić?
Kurde teraz akurat krucho z kasą i dlatego nic z tym nie planowałem narazie robić :(
Laik jestem w sprawach zawiechy...
Avatar użytkownika
Robertuss
Members
 
Posty: 1234
Dołączył(a): 10 lip 2008, o 08:00
Lokalizacja: Świecie
Rocznik: 1999
Silnik: 2.8 AQD
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez Golfik1986 » 12 lip 2009, o 22:37

powiem ci ze ja mam wywalone tuleje na tylniej belce od roku ale nie sa az tragiczniej i diagnosta wogole tego nie zauwazyl takze bym sie nie przejmowal raczej jedz do takiego co wogole nie bedzie patrzal :lol:
JAK RYCERZE ZAWSZE BRONIMY HONORU {Z}
Avatar użytkownika
Golfik1986
Ekspert
 
Posty: 1325
Dołączył(a): 18 paź 2008, o 20:54
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez krisss.79 » 12 lip 2009, o 23:07

Robertuss nie przejmuj sie,i smialo jedz na przeglad,na trzepaku uszkodzonych tulei nie wykryje na kompie,amortyzatory owszem ,ale nie tuleje,wiem bo sam tak sprawdzalem :-D ,pozdro ;-)
moj-golf/moja-golfina-t16966.html
Zapraszam do ogladania mojego golfa
Avatar użytkownika
krisss.79
Badacz tematu
 
Posty: 387
Dołączył(a): 21 paź 2008, o 17:29
Lokalizacja: zielona gora

Postprzez Robertuss » 13 lip 2009, o 07:27

No to troche mnie pocieszyliście :-)
Ale wszystko okaże się jak pojade na przegląd :kwasny:
Avatar użytkownika
Robertuss
Members
 
Posty: 1234
Dołączył(a): 10 lip 2008, o 08:00
Lokalizacja: Świecie
Rocznik: 1999
Silnik: 2.8 AQD
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez kajtek » 13 lip 2009, o 09:32

Robertuss, tak czy tak jedz na ten przegląd, bo nawet jak sie przyczepi że jakaś tuleja jest do wymiany to bedziesz miał pewność co jest do zrobienia, a jak nie masz jeszcze dużych luzów na tulejach to i tak przejdziesz ten przegląd....
Avatar użytkownika
kajtek
Members
 
Posty: 1559
Dołączył(a): 14 lis 2007, o 12:49
Lokalizacja: ONY Opolskie, NYsa
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez Robertuss » 14 lip 2009, o 07:28

No i podbity przegląd! Pan diagnosta pogratulował stanu technicznego golfika mowil ze "wychuchany" i dobrym stanie jak na 94r.
Hamulce b.dobre
Amortyzatory: przód 78% i 74% za to na tył powiedział: "troche kończy sie powoli" 60% i 50%
Podczas badania nie było słychać stukania z tyłu z prawej strony wiec nawet nie wspominałem mu że coś jest nie tak z tulejami, sam tam zaglądał i powiedzial, że jest ok.
Narazie nie biorę się za to stukanie :luka:
Avatar użytkownika
Robertuss
Members
 
Posty: 1234
Dołączył(a): 10 lip 2008, o 08:00
Lokalizacja: Świecie
Rocznik: 1999
Silnik: 2.8 AQD
Paliwo: PB+LPG
Nadwozie: 5-drzwiowe

Postprzez krisss.79 » 14 lip 2009, o 10:00

Robertuss tak trzymac :super: :super:
moj-golf/moja-golfina-t16966.html
Zapraszam do ogladania mojego golfa
Avatar użytkownika
krisss.79
Badacz tematu
 
Posty: 387
Dołączył(a): 21 paź 2008, o 17:29
Lokalizacja: zielona gora

Postprzez jerro » 14 lip 2009, o 19:11

Właśnie dziś byłem na trzepakach, bo coś mi zaczęło stukać z tyłu, z lewej strony. Te stuki były najbardziej słyszalne przy jeżdzie po kostce, czy bruku. Diagnosta w zawieszeniu i podwoziu nie znalazł niczego, co by było obluzowane . Wszystkie parametry z komputera w normie. Jak powiedział: nie ma się do czego przyczepić. Wróciłem do domu i zabrałem się za wnętrze. Wyrzuciłem wszystko z bagażnika, przejechałem się - coś stuka. No to szukam dalej. I znalazłem: luz na zaczepach oparcia tylnej kanapy. Właśnie tej lewej części. Wymontowałem, podłożyłem jakieś gumki, przejechałem się .... i ciiiiiisza.... Tak więc panowie, stukać mogą elementy o którym filozofom, a nawet fizjologom się nie śniło, a sprawiają naprawdę wrażenie, jak by to były stuki w zawieszeniu.
jerro
Czytacz
 
Posty: 41
Dołączył(a): 29 wrz 2007, o 16:33
Lokalizacja: K-Koźle

Następna strona

- - -



Powrót do Zawieszenie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości