Witam!
Przeczytałem już wszystkie tematy w tym dziale i nie mogłem znalaźć odpowiedzi, proszę o pomoc.
Otóż z tylnych kół tak przy prędkośći od 50 km/h wzwyż słychać takie dziwne szuranie (może to śmiesznie zbrzmi "szuszuszuszu), myślałem że to hamulce, ale przy hamowaniu też, mechanik wymienił łożyska na nowe, jakiś czas był spokój (bo nie szurało tak mocno), ale po przejechaniu około 600 km znowu szura . Na kołach jest wyczuwalny leciutki luz, czyżby wystarczyłoby je tylko dokręcić??
I najważniejsze czy można z tym jeździć? bo do mechanika mam w innym mieście, a tak szybko się nie wybieram w tamte strony (praca itd.)
I jeszcze mam taką jedną sprawę odnośnie tylnego zawieszenia, jak ostro skręcam na skrzyżowaniu z tyłu słychać takie pojedyncze delikatne stuknięcie (bardziej podchodzące pod zaskrzypienie).
Proszę o pomoc i z góry przepraszam jeśli zaśmiecam forum, ale nie mogłem się doczytać nigdzie podobnej usterki.
Pozdrawiam