Ponad miesiąc temu wymieniłam wszystkie amorki i w tylnej belce tulejki oraz wydech, przy okazji wyregulowano mi hamulce z tył (ściągał w prawo ). Geometrie na oko zrobiono (ponoć nie trzeba było komputerowo). Od tego czasu z 2tyg temu rozczelnił się wydech, a 10 dni temu przy skręcie w lewo, prawy sworzeń się urwał. Kolega próbował wymienić - efekt auto sto nadal z urwanym sworzniem przy ulicy i mam wgięty próg .
Inny mechanik z Krakowa nie da rady. Na lawetę mam namiary tylko mechanika szukam.
Czy ktoś zna dobrego mechanika w Krakowie?
Pozdrawiam Elżbieta