Jestem na forum nowy i zakładam nowy temat ponieważ nigdzie nie mogłem znaleźć odpowiedzi na moje problemy w MK3.
Rok temu kupiłem MK3 z 94r z przebiegiem 184tyś przebiegu. Po zakupie pojeździłem z 2 miesiące i po dwóch miesiącach zaczęły się problemy m.in metaliczne stukanie w lewym kole. Okey, pojechałem do mechanika tydzień czasu poczekałem i wymienił mi tuleje, wachacze oraz tarcze z klockami hamulcowymi. Dobra okey pięknie ładnie ale po tygodniu jeżdżenia znów pojawił się metaliczne stukanie gdy np jadę po nierównej drodze, lub po łatkach na asfalcie, tak jakby jakaś płytka metaliczna stukała o drugą nie wiem jak mam to nawet opisać
Drugi problem zaczą się niedawną, otóż pewnego razu byłem zmuszony zaparkować na górce i jedyny wyjazd miałem za sobą, tak więc wsiadam do samochodu, odpalam, chwilę czekam, wrzucam wsteczny i powoli ruszam. JAk to wiadomo pod górkę to samochód ma ciężej i w pewnym momencie gałka od zmiany biegów nagle się przesuwa o centymetr do tyłu a przednie koła tak jakby do przodu poszły a jednocześnie słychać takie dziwny dźwięk przestawienia. Jeżeli trzeba będzie to postaram się nagrać filmik. I teraz mam dylemat czy to poduszki czy przegłuby. Jedni mówią tak a drudzy tak a teraz ciężko znaleźć dobrego mechanika. Trzeci problem - gdy śniegł znikł to od jakiegoś czasu słysze dziwne szurowanie w hamulcach, a dokładniej tak jakby podczas hamowania ktoś mi wrzucał piach w klocki hamulcowe.
Pytanie: Do silnika 1.4 lepiej zamontować filtr stożkowy powietrza gdy będzie lepiej szedł a więcej palił czy po prostu wymienić zwykłe filtry?
Liczę z Waszej strony na jakąkolwiek odpowiedź dotyczącego mojego problemu.
Pozdrawiam.
