wymieniłem zawieche na amory sportowe i chcialem zrobic po tym geometrie ale pan mechanik na trzepakach wykrył mi luzy na wahaczu prawym na tylnej tulejce i na sworzniu , lewy wahacz jest OK
ze wzgledu na ingerencje w geometrie przy kazdej wymianie elementow zawieszenia w golfie chcialbym abyście mi poradzili czy nawet przy sprawnym lewym wahaczu i jak narazie koncowki drążków i łączniki stabilizatora są ok to wziąć sie za te wszystkie elementy czy poprostu wymienic tylko prawą tylnią tulejkę i sworzeń na wahaczu??? boje sie o robienie za kazdym razem geometri/zbieznosci za kazdym razem kiedy cos sie rozkraczy...
jest jakas zasada ze powinno sie wymieniac te elementy(jak tulejki , sworzeń . końcówki drążka) po obu stronach na raz?
i czy macie ewentualnie jakies sposoby jak zobaczyć czy te elemnty na wahaczu jeszcze wytrzymają?
mam mozliwosc kupienia takiego zestawu:
i tych koncowek
i zastanawiam sie czy kupic to wszystko czy raczej nie ma sensu?
co z tego zestawu moglbym ewentualnie sam wymienic ? (mam tylko zabe i narzedzia, brak prasy i imadla)