zuzyte amorki

Wszystkie informacje o elementach zawieszenia.

Moderator: Moderator

zuzyte amorki

Postprzez danielsonn » 29 sie 2009, o 20:13

witam

mam dylemat i nie wiem co robic ??

mianowicie, jak mechanik wymianial mi lozysko, to powiedzial ze widzial wyciek z amortyzatora, i ze trzeba w zwiazku z tym wymienic je na nowe. Ja chcialem dzisiaj sam tam zajrzec ale caly dzien pada wiec lipa, ale pojechalem do stacji kontroli i na kompie wyszlo ze przod 70 i 71 %, tyl podobnie. WIec nie wiem co mam robic, wymieniac czy nie?? jak wynik z kompa ze stacji kontroli ma sie do rzeczywistosci to jest do rzekomego wycieku ?? Czy jesli faktycznie jest wyciek to na kompie by to wyszloi w postaci zlej kondycji amortyzatora ??
danielsonn
Czytacz
 
Posty: 124
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 11:32
Lokalizacja: Wa-wa

zuzyte amorki

 

Postprzez Murel » 29 sie 2009, o 21:02

ja mialem 27% lewy tyl i cos kolo 25% prawy tyl. wiec u mnie wynik z kompa przekladal sie na jazde. Wymienilem i jest git. Ale u mnie juz na koncowce bylo :) ;-)
Nie sztuką jest zabić komara przednią szybą... Sztuką jest to zrobić boczną
Avatar użytkownika
Murel
Czytacz
 
Posty: 114
Dołączył(a): 24 cze 2008, o 13:30
Lokalizacja: Ostrowiec Sw./Łódź

Postprzez Pascal » 30 sie 2009, o 02:20

danielsonn napisał(a):pojechalem do stacji kontroli i na kompie wyszlo ze przod 70 i 71 %, tyl podobnie. WIec nie wiem co mam robic, wymieniac czy nie?? jak wynik z kompa ze stacji kontroli ma sie do rzeczywistosci to jest do rzekomego wycieku ??


Jak kupiłem golfa to zuzucie na tyle miałem 76procent potem po jakims czasie 68procent i zdecydowałem sie na wymiane chociaz pan z warsztatu mówił ze amorki sa sprawne.Wtedy moj problem polegał na tym ze poduszki amortyzatyora miałem wywalone i poprostu tył auta stukał na nierównościach.Pojechałem by je wymienic razem z amorkami i koledzy z warsztatu mówili ze amory chociaż sa zuzute w 68 proc.to wygladają jak by miały z 10 procent :-o takze pomysl nad wymiana...
Avatar użytkownika
Pascal
Members
 
Posty: 1054
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 00:31
Lokalizacja: TJE

Postprzez pablomed » 30 sie 2009, o 10:15

danielsonn, 70 procent to jak nówki, ale testy na trzepach nie sa w pełni miarodajne. W każdym razie sączenie oleju nie jest wskazaniem do wymiany amorka, trzeba być jednak przygotowanym że takowy już długo nie pociągnie. Bujanie autem przez osobę z wprawą - no najlepszy test. A jeśli sam wyczywasz że auto gorzej się zachowuje to już na pewno czas na wymianę
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez danielsonn » 30 sie 2009, o 15:42

faktycznie troszke sie z nich leje ale jakos nie spektakularnie sa poprostu mokre - udalo mi sie dzisiaj podniesc autko do gory i looknac i pod ta guma bylo mokro....

skoro test na trzepach nie sa miarodajne to po co one w ogole sa - skoro 3 miesiace temu sprawdzalem i teraz sprawdzalem i jest tyle samo tj 70 % a amory sa wilgotne i do wymiany.....??
danielsonn
Czytacz
 
Posty: 124
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 11:32
Lokalizacja: Wa-wa

Postprzez pablomed » 30 sie 2009, o 20:49

danielsonn napisał(a):70 % a amory sa wilgotne i do wymiany
to ci napisałem że to bardzo dobry wynik i że sączenie nie jest wskazaniem do wymiany. Nie są za bardzo miarodajne bo są uogólnoione - do wszystkich aut a zawieszenia mają różną charakterystykę, i sprawdzają amorek w małym skoku, nie na całej długości jego pracy.
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie

Postprzez jarekddz » 30 sie 2009, o 21:09

o co chodzi w tych procentach? Co to jest to 70% ? Czy to znaczy to, że zostało go 70% ze 100, czy został zużyty w 70% na 100? Kiedy najlepiej wymienić amorki? Przy jakim wskaźniku % ?
jarekddz
Members
 
Posty: 683
Dołączył(a): 23 lut 2009, o 23:47
Lokalizacja: Dolnośląskie
Rocznik: 1995
Silnik: 2000
Paliwo: PB
Nadwozie: 3-drzwiowe

Postprzez danielsonn » 30 sie 2009, o 22:39

a najlepsze jest to ze jak go kupilem 2 lata temu to tez mialy 70 % z przodu i teraz po 2 latach i ponad 30 tys km tez tyle samo maja ....czy to nie dziwne ??

[ Dodano: 2009-08-30, 23:44 ]
do tego maly off-top wtrące - czy jest roznica pomiedzy amorkami do golfa do 1994 roku a amorkami pa po 1994 roku ??
danielsonn
Czytacz
 
Posty: 124
Dołączył(a): 24 lis 2008, o 11:32
Lokalizacja: Wa-wa

Postprzez Pascal » 31 sie 2009, o 00:02

danielsonn napisał(a):do tego maly off-top wtrące - czy jest roznica pomiedzy amorkami do golfa do 1994 roku a amorkami pa po 1994 roku ??


między amortyzatorami nie ma różnicy a jedynie sprezynami a konkretnie talerzykami bo sa szerokie talerzyki i wąskie ;-)
Avatar użytkownika
Pascal
Members
 
Posty: 1054
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 00:31
Lokalizacja: TJE

Postprzez pablomed » 31 sie 2009, o 20:40

jarekddz napisał(a):Co to jest to 70%
jest to stosunek czasu wykonywania testu na trzepakach do czasu w jakim opony z kreśloną siłą przylegają do trzepaka. Im amortyzator lepszy tym czas przylegania jest dłuższy, im gorszy tym czas jest krótszy bo koła podskakują. Wartość 70 procent jest bardzo dobra. Ale to co napisałem "określona siła przylegania" to pewien współczynnik stały, a żeby był pomiar dealny to dla każdeg typu zawieszenia mysiałby być inny, stąd marna wartość tego typu pomiaru. Można powiedzieć że tak napewno to dopiero poniżej 30 % amorki już napewno sa do wymiany

[ Dodano: 2009-08-31, 20:42 ]
różnice talerzyków i łożysk kolumny są tylko z przodu, tył bez zmian
pablomed
Members
 
Posty: 5992
Dołączył(a): 3 sie 2008, o 18:01
Lokalizacja: małopolskie


- - -



Powrót do Zawieszenie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości