Warszawa i okolice

przez **Ugly** » 28 lip 2009, o 23:31

Panowie spoczko zobaczymy na zywo czy tez taki entuzjazm bedzie :mrgreen:

ale nie to jest najwazniejsze tylko ta pogoda
mnie martwi

Jak bedzie lalo to bedzie bardzo ....... !

przez **LeszekGT** » 28 lip 2009, o 23:42

Daj spokój, w piątek mają być jakieś tam chmurki, ale sobota słoneczko i cudnie

[ Dodano: 2009-07-30, 00:16 ]
Panowie, wszystko wskazuje na to, że czeka nas super pogoda :super:

http://pogoda.onet.pl/1,189,38,gdansk,miasto.html

http://pogoda.wp.pl/date,2009.08.01,mswitch,0,polska.html

:hyhy:

[ Dodano: 2009-07-30, 18:39 ]
Furka wyszorowana :ok:

Jeszcze tylko pakowanko i jedziem!

przez **Snejk18** » 2 sie 2009, o 16:29

Właśnie wróciłem, jeszcze się nie wypakowałem, a już tutaj piszę, to uzależnienie jest... Ale mniejsza o to. Jak tam Lechu dałeś radę

Widelec wytrzymał

A tak w ogóle to:

DAJ MU

!! NYNYNYNYNYNYNYNYNY

!!

później wrzucę foty, narazie muszę się ogarnąć

przez **PiJey88** » 2 sie 2009, o 18:19

Hehe, no ja tez już dotarłem :ok:

Tekst zlotu:
"DAJ MU

"

Dzięki chłopaki za super imprezkę :super:

I wielki szacunek dla żonki UGLY'ego, wiadomo za co :padam:

przez **Snejk18** » 2 sie 2009, o 18:28

PiJey88 napisał(a):I wielki szacunek dla żonki UGLY'ego, wiadomo za co

na śmierć zapomniałem... zmęczenie mnie dopada, bardzo przepraszam i również dołączam się do podziękowań

przez **LeszekGT** » 2 sie 2009, o 19:08

Zgłaszam powrót w jednym kawałku i kawałkiem widelca

[ Dodano: 2009-08-02, 19:28 ]
I coś dla Dzika :lol:

http://www.youtube.com/watch?v=s9nx4MdWaYQ&NR=1

przez **Snejk18** » 2 sie 2009, o 20:39

http://picasaweb.google.com/darekbachan ... jZ2e-jrgE#

wrzuciłem już do tematu o manii, ale może wrzucę i tutaj (pamiętajcie o odświeżaniu co jakiś czas, bo ciągle wysyłam zdjęcia

)

przez **Dziku** » 2 sie 2009, o 20:48

Lechu jesteś kocur. Kołpaki ze spinerem :lol:

Wielkie dzięki panowie za wyborowe towarzystwo i mnóstwo śmiechu. Myślę, że odbiliśmy sobie konkretnie mniej udany zlot (majóVWka...deszczóVWka 09 :hyhy:

) PS mniej udany oczywiście przez pogodę/ Respect dla żony Marcina z wiadomych względów.

No i oczywiście specjalne pozdro dla VAG Lublin...Marcino i ekypa :mrgreen:

Oby więcej takich wypadów :ok: